Grand Prix Pragi-Południe w Sumo

W dniu 10 września odbył się już VI turniej Grand Prix Pragi-Południe w Sumo. Na wstępie naszego mini podsumowania, chcielibyśmy podkreślić, że był to wyjątkowo udany dzień. Pogoda jak ze snów, co ostatnio nie było regułą. Pozwoliło to na smakowite grillowanie i odpoczynek po zawodach.

W zmaganiach wzięło udział 101 Niedźwiadków. Brzmi jak nazwa pewnej bajki? Ale to nie bajka tylko rzeczywistość! Tak aż 101 Niedźwiadków, w tym 2 trenerów walczących razem z dziećmi w kat. OPEN. Nie wiem jak dla Was drodzy klubowicze, ale dla Nas to niezły wynik:)

Sportowe emocje rozpoczęły maluchy, z grupy Trenerki Doroty, w zmaganiach mini Sumo w parterze. Emocje były naprawdę duże, a zawodnicy naprawdę mali. Rywalizacja przebiegła dynamicznie, jak na prawdziwe walki przystało. Tuż po niej przystąpiliśmy do walk w sumo sportowym w kategorii DZIECI. Niewiele większe szkraby pokazały charakter i wolę walki, oraz to czego nauczyły się za zajęciach. Niektóre zmagania były bardzo wyrównane, a niektóre bez zawahania zakończone w parę sekund. Po dzieciach do walk przystąpili MŁODZICY I KADECI, tu umiejętności pozwalały na zachłyśnięcie się prawdziwą techniką sumo.

Walki trwały a emocje nie opadały. Aż wreszcie nastał koniec walk podopiecznych UKS Niedźwiadek, a na deser rozegrana została kategoria OPEN! W której mógł wystartować każdy, kto czuł się na siłach wygrać. Walki odbyły się systemem każdy z każdym! Trener Mateusz pokazał, że trenerzy oprócz opowiadania o sumo potrafią w nim walczyć i robią to naprawdę dobrze. Nieskromnie powiemy, że walka trenerów: Mateusza i Huberta była naprawdę widowiskowa. I z tego miejsca zachęcamy do śledzenia naszych poczynań na zawodach rangi narodowej i międzynarodowej.

Mało kto wie i zdaje sobie sprawę, że Sumo sportowe jest bardzo widowiskową i ciekawą dyscypliną, w której walczą nie tylko wielcy goście z brzuchem. Ci co byli na zawodach na pewno się o tym przekonali:) Dziękujemy jeszcze raz za przybycie, za emocje, za kibicowanie i za wspólne spędzenie czasu. Bo prócz relacji trener-rodzic-podopieczny, jesteśmy też mini społecznością klubową, która tworzy swego rodzaju rodzinę. A kontakty rodzinne trzeba pielęgnować, bo im bliżej jesteśmy tym jest milej i bardziej naturalnie.

Tak więc w NIEDŹWIADKACH siła! 🙂

Dziękujemy także Dzielnicy Praga-Południe, która współfinansowała to wspaniałe wydarzenie. A oto fotorelacja z zawodów.