DYWAGACJE O SPORCIE I JEGO ZNACZENIU W ŻYCIU CZŁOWIEKA – Cz. V : Sport jako środek zapobiegania chorobom i wadom rozwojowym

“Animus sanus in corpore sano”, tłumacząc – “Zdrowy duch w zdrowym ciele”. Obowiązkiem moralnym człowieka jest dbać o zdrowie i o taką sprawność swojego organizmu, aby mógł on służyć jak najlepiej i jak najdłużej. Człowiek jest tym bardziej zdrowy, im bardziej jest aktywny. Serce im bardziej pracuje, tym dłużej człowiekowi służy. Podobnie zresztą mózg: im więcej jest ćwiczony, tym bardziej jest sprawny.

Wiedząc więc, jak ważne znaczenie dla zdrowia i rozwoju, ma ćwiczenie poszczególnych elementów ciała, powinniśmy wiedzę tą wykorzystywać w procesie wychowania naszych pociech. Podążając za sensem pierwszego akapitu, im więcej wykonujemy pracy tym więcej do nas wraca. Nasz organizm jest tak skonstruowany, by móc nad nim pracować, mimo pewnych ograniczeń. Ograniczenia pojawiają się w momencie kiedy zaprzestaje się pracy nad danymi elementami, np. organizm człowieka jest najbardziej giętki i elastyczny w okresie przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Jeśli nie będziemy ćwiczyć zakresu ruchu, na tym etapie rozwoju, organizm stopniowo zmniejsza swą zdolność i amplituda ruchu, zawęża się. Co za tym idzie, naturalny skłon, staje się rzeczą niewykonalną. A przecież jako niemowlę, wrodzoną rzeczą i elementem codziennego poznawania świata, jest choćby ssanie palca od stopy. Mało który dorosły, czy młodzieniec jest w stanie to wykonać bez trudu. Inną rzeczą jest stosunek i proporcja układu kostnego na różnych etapach. Sens, który chcemy przekazać to to, by kontynuować zdolność do wykonania ruchu, jak najdłużej. Dlatego tak ważne jest uprawianie sportu od najmłodszych lat. Dzięki wyodrębnieniu poszczególnych cech motorycznych, możemy kontrolować i kształtować rozwój fizyczny na wielu płaszczyznach. Niezmiernie ważną cechą jest wszechstronność w aktywności fizycznej, ale i przecież w codziennym życiu. Ukierunkowanie w jedną stronę, upośledza, naszą zdolność do reagowania na różne bodźce i podejmowania wyzwań.

Aparat ruchu służy nam do przemieszczania się, wykonywania codziennych czynności, jest ściśle powiązany z innymi układami w organizmie i jest niezbędny w naszym codziennym życiu. Zauważmy więc, że jeśli aktywnie żyjemy, czujemy się lepiej, mamy więcej energii i łatwiej jest nam stawiać czoła trudom dnia codziennego. Dzięki niewielkiej dawce sportu każdego dnia, zapobiegamy wadom postawy, otłuszczeniu narządów wewnętrznych, wadom serca i tak dalej. Owszem prócz rozwoju sfery fizycznej trzeba również dbać o sferę psychiczną, ale i o odpowiednią dietę. Aczkolwiek jeśli nasze dziecko zaczyna mieć problemy z postawą ciała, nie leczymy tego problemu wszelkimi medykamentami. Owszem przy niedoborach witaminy D, suplementujemy ją, aby uzupełnić braki i wspomóc, organizm w walce z krzywiznami i patologiami. Natomiast aby naprawić odstępstwa powstałe przy rozwoju, kierowani jesteśmy na rehabilitację. Rehabilitujemy się pod okiem specjalistów, którzy zalecają nam ćwiczenia. I teraz nasuwa się pytanie, czy nie lepiej jest przeciwdziałać, zanim powstaną wszelkiego rodzaju problemy? Czy nie lepiej, jest wysłać dziecko na zajęcia sportowe, które są połączeniem miłego z pożytecznym? Dziecko na treningach poznaje inne dzieci, może uczyć się funkcjonowania w grupie, uczy się dzielenia się, wygrywania i przegrywania. Poznaje zasady funkcjonowania w społeczeństwie, bawi się i śmieje, biega zużywając tak szybko odnawialną energię, a przy tym podtrzymuje i kształtuje  wrodzoną zdolność do zabawy ruchem.

Oprócz aspektu, czysto anatomicznego pozostaje aspekt psychologiczny. Wartości obecne w sporcie, jak również postawy, relacje tu zachodzące czy zasady moralne i społeczne traktować można jako swoisty „środek” wychowania młodych adeptów sportu, ale i jakoś “niezbędnik” rodzica, w kwestii wychowania.

Jak już wcześniej pisaliśmy w naszych artykułach. Sport jest lekiem na całe zło. Pomaga zapobiegać patologiom społecznym, daje nam wiele możliwości. Kształtuje charakter. Sport bez wymiaru wychowawczego stałby się bezduszną maszyną do bicia rekordów, ustanawiania wyników. Ale przede wszystkim bez sportu i aktywności, bylibyśmy jak rośliny, bo właśnie m.in. umiejętność przemieszczania się odróżnia nas od flory tego świata.

Zamiast spędzać godziny na leczeniu i zachodzeniu w głowę , czemu ja? Zapisz siebie i swoje dziecko na zajęcia do UKS NIEDŹWIADEK, podążając za głównym hasłem które nam przyświeca…PROFILAKTYKA TO NASZA TAKTYKA.